NLP Superhero?
Interesujące okazały się również niektóre charakterystyki koncepcji siebie absolwentów treningu „Mistrz Praktyk NLP” – cenią oni zmiany i różnorodność, często zmieniają kierunek działania, dążą do urozmaicania codziennego życia, skupiają się na czerpaniu przyjemności z nowych doświadczeń oraz chętnie wypróbowują ograniczenia ustalonych praw.
Wartości preferowane przez absolwentów zaawansowanych szkoleń NLP są w większości wartościami typowo indywidualistycznymi (cenią sobie oni wysoko m.in. udane i satysfakcjonujące życie osobiste, wolność wyboru, niezależność).
Te elementy psychologicznego portretu osób praktykujących NLP wydają się odzwierciedlać życiową postawę twórców NLP Richarda Bandlera oraz Johna Grindera. Twórcy metody, a za nimi inni trenerzy nauczający NLP, wymieniają m.in. następujące elementy swojego nastawienia psychicznego do pracy i życia:
- ciekawość,
- pragnienie zabawy i wypróbowywania nowych rzeczy, a także
- gotowość do kwestionowania autorytetów i tradycji (Bostic-St. Clair i Grinder, 2001).
Są one obecne m.in. w przykładach pierwszych zastosowań technik NLP, anegdotach z życia twórców metody, komentarzach dotyczących warstwy teoretycznej metody i są promowane jako użyteczne, a nawet konieczne do elastycznego i twórczego wykorzystywania metody w życiu osobistym i pracy zawodowej. Oddziałuje to prawdopodobnie na uczestników szkoleń i zostało, być może, uchwycone w przeprowadzonych badaniach. Byłoby to jednak… sprzeczne z wyrażanym w wielu publikacjach poglądem, że NLP jest zbiorem neutralnych technik, opracowanych w oderwaniu od kontekstu filozoficznego i duchowego, w którym powstały (terapii Gestalt Fredericka Perlsa, terapii całej rodziny Virginii Satir oraz hipnoterapii Miltona H. Ericksona).
Czy Bandler i Grinder, po usunięciu duchowo-etycznego tła pracy modelowanych psychoterapeutów, wprowadzili do stworzonej przez siebie metody swoje własne wartości i przekonania?
Pierwsze, najważniejsze „założenie operacyjne NLP” brzmi przecież: „mapa nie jest terenem” nikt nie ma prawa twierdzić, że jego sposób postrzegania (mapa rzeczywistości) jest obiektywny (jest terenem) i nie ma prawa narzucać go innym. Jest to zresztą założenie przyjmowane przez większość psychoterapeutów, coachów oraz trenerów grupowych. Jak twierdzą Schneider Corey i Corey, powołując się na odpowiednie zapisy Kodeksu Etycznego ACA (American Counseling Association Code of Ethics and Standards of Practice), podstawowym zadaniem osób prowadzących różnego rodzaju grupy jest tworzenie sytuacji, w której uczestnicy tych grup mogą zbadać swoje odczucia i przekonania, aby poszukiwać najlepszego dla siebie rozwiązania, które będzie spójne z ich własnymi wartościami (Schneider Corey i Corey, 2002).
Wątek ten może stać się interesującym tematem rozważań teoretycznych i następnych badań – Bandler i Grinder, tak jak i twórcy innych metod samorozwoju i psychoterapii, funkcjonują jako wzory identyfikacji dla rzesz uczestników szkoleń, psychoterapeutów i pacjentów. Wyniki badań prowadzonych na gruncie psychoterapii pokazują, że pacjenci (klienci) przejmują od terapeutów preferencje dotyczące wartości, jak również sposób postrzegania tych wartości i odnoszenia się do nich (Rakowska, 2005). W dziedzinie psychoterapii i metod wspomagania rozwoju, tak jak w innych dziedzinach, są „idole”, którzy przez często agresywną i jednostronną prezentację swoich dokonań, połączoną z działaniami marketingowymi, zostali zmagazynowani w postaci wyidealizowanych obrazów w umysłach tysięcy ludzi, którzy nigdy ich nie spotkali, nigdy z nimi nie rozmawiali i nigdy nie mieli okazji faktycznie przypatrzyć się ich pracy (por. Joniec-Babuła, 2000).
Hipoteza o wpływie postawy życiowej, przekonań i wartości twórców NLP Richarda Badlera i Johna Grindera na uczestników szkoleń wymaga oczywiście weryfikacji, jednak powinna być sygnałem skłaniającym przynajmniej do pewnego sceptycyzmu wobec poglądu, iż szkolenia NLP oferują jedynie zestaw neutralnych technik oczyszczonych z założeń światopoglądowych. Wydaje się również, że w przypadku trenerów organizujących i prowadzących szkolenia NLP, lub też wykorzystujących w prowadzonych przez siebie szkoleniach elementy tej metody, praktycznym działaniem, które uwzględniałoby troskę o obiektywność i rzetelność w przedstawianiu technik NLP, powinna być rezygnacja z natarczywego, jednostronnego i przynajmniej częściowo zafałszowanego przedstawiania sylwetek twórców metody jako mistrzów skuteczności interpersonalnej i spełnionych, samorealizujących się ludzi*.
Ostatnimi ciekawymi wynikami o których chciałbym wspomnieć, są:
- grupa absolwentów zaawansowanych szkoleń NLP okazała się być bardziej refleksyjna i krytyczna wobec siebie w przedstawianiu realnej koncepcji siebie (jaki jestem?);
- rozbieżność pomiędzy realną a idealną koncepcją siebie w grupie absolwentów zaawansowanego szkolenia NLP była istotnie większa niż w grupie osób, które nie przechodziły szkolenia w tej metodzie.
Wydaje się, że koresponduje to z naciskiem, jaki NLP kładzie na różnicowanie stanu obecnego (jaki jestem?) od stanu pożądanego (jaki chcę być?), co ma sprzyjać budowaniu motywacji do przekraczania ograniczeń i rozwijania swoich potencjalnych możliwości.
Znacząca rozbieżność między realną a idealną koncepcją siebie może oznaczać brak samoakceptacji, jednak brak dodatkowych punktów odniesienia nie uprawnia do dokonania takiej interpretacji.
Trzeba zauważyć, że jeśli ewentualny wpływ szkoleń NLP polegałby na nasilaniu rozbieżności między aktualną a pożądaną koncepcją siebie (należałoby to zweryfikować w oddzielnych, lepiej kontrolowanych badaniach), mógłby on wiązać się z pewnym ryzykiem negatywnych dla osobowości skutków, w tym nawet zdestabilizowania jej funkcjonowania (por. mechanizm dyzintegracji osobowości opisywany przez Jakubika, 1997).
Wyniki przeprowadzonych badań uzasadniają, moim zdaniem, zalecenie ostrożności w polecaniu szkoleń NLP osobom niestabilnym emocjonalnie, osobom o neurotycznym rysie osobowości oraz dzieciom i młodzieży, która znajduje się na etapie poszukiwania własnej tożsamości i kształtowania systemu wartości mającego wpływ na ich dalsze życie.
__________
* Tak kreowanemu wizerunkowi Richarda Bandlera przeczą np. informacje o jego problemach z alkoholem, narkotykami oraz prawem, por. np. Clancy i Yorkshire (1989).
Bibliografia i źródła elektroniczne:
- Batko, A. (2007). Oferta szkoleń. Pobrano: 10 kwietnia 2007, z http://www.nlp.pl/szkolenia,page0.html.
- Bostic-St. Clair, C. i Grinder, J. (2001). Whispering in the wind. Scotts Valley, CA: J & C. Enterprises.
- Cherniss, C. (2000). Social and emotional competence in the workplace. W: R. Bar-On, , J. D. A. Parker (red.), The handbook of emotional intelligence(s. 433 – 458). San Francisco: Jossey – Bass Inc. Publisher.
- Clancy, F., Yorkshire, H. (1989). The Bandler Method. Mother Jones Magazine, Feb/March, 23-64.
- Gołaś, R. (2005). Współcześni szarlatani, Ozon, 36-37.
- Jakubik, A. (1997). Zaburzenia osobowości. Warszawa: PZWL.
- Joniec-Babuła, K. (2000). Obraz świata w procesie tworzenia się tożsamości: światopogląd i ideologia. W: A. Gałdowa (red.), Tożsamość człowieka (s. 197-216). Krakow: Wydawnictwo UJ.
- O'Connor, J., Seymour, J. (1998). NLP. Wprowadzenie do programowania neurolingwistycznego. Poznań: Zysk i S-ka.
- Rakowska, J. (2005). Skuteczność psychoterapii. Przegląd badań. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar.
- Schneider Corey, M., Corey, G. (2002). Grupy. Metody grupowej pomocy psychologicznej. Warszawa: Instytut Psychologii Zdrowia PTP
- Smółka, P. (2006). Jak skutecznie szkolić umiejętności interpersonalne? W: B. Kaczmarek, A. Kucharski, M. Stencel (red.) Komunikowanie się. Problemy i perspektywy (s. 247-259). Lublin: Wydawnictwo UMCS.
- Świtała-Rak, W. i Rak, T. (2007). NLP i drama - ogólne informacje. Pobrano: 24 października 2007, z http://www.homosum.pl/www/oferta.php?id=7
- Witkowski, T. (w druku). Zakazana psychologia.